Las to jedno z tych miejsc, w których lubię fotografować najbardziej. Daje przestrzeń i intymność. Połączenie z naturą, możliwość relaksu w cieniu drzew i ruch na świeżym powietrzu to niewątpliwe plusy sesji w lokalizacjach z dala od miasta.
Las to miejsce, w którym się regeneruję, ładuję życiową energię i kreatywność. Jestem więc częstym bywalcem okolicznych terenów zielonych. Dzięki systematycznym wyprawom za miasto mam swoje ulubione tereny, w które chętnie Was zabieram. Jestem też otwarta na Wasze propozycje miejsc.
Sesja, którą widzicie, miała miejsce w przepięknym Kampinoskim Parku Narodowym. Wraz z Karoliną, Rafałem i Krzysiem wybraliśmy się na wspólny spacer, podczas którego fotografowałam tę uroczą rodzinę. Światło malowało piękne kolory, a poza komarami nie spotkaliśmy na ścieżce nikogo.
Planując wypad na łono natury, pamiętaj aby zabrać:
- wygodne buty
- wózek (jeśli Twoje dziecko nie opanowało jeszcze dobrze sztuki chodzenia :))
- wodę
- środki przeciw komarom i kleszczom (zwłaszcza jeśli sesja zaplanowana jest w lesie)
- małe przekupstwa w postaci ulubionych przysmaków dziecka
Ważne jest potraktowanie sesji jako fajnej okazji do bycia z bliskimi, czerpania radości z tego wspólnie spędzonego czasu. Podczas sesji dzieci mogą robić to, na co mają ochotę. Najczęściej biegają, pytają mnie o wszystko, a ja daję im popatrzeć przez wizjer aparatu i wspólnie robimy kilka zdjęć. Naszym celem, poza pięknymi wspomnieniami i przełożeniem tego na zdjęcia, jest fajna zabawa!